Skrzyńska Magdalena

Magdalena Skrzyńska, urodzona w 1978 roku, od dziecka związana jest z Borami Tucholskimi. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Malarzy i Grafików w Warszawie, a jej prace są prezentowane zarówno w galeriach i instytucjach kulturalnych, jak i w prywatnych kolekcjach, zarówno w kraju, jak i za granicą.

Artystka brała udział w licznych wystawach, jednak najczęściej prezentowane były zbiory związane z pejzażem, którym pozostaje wierna do dziś. W swoim malarstwie skupia się głównie na atmosferze i świetle, stawiając duży nacisk na ich oddanie.

Chcąc opisać sposób, w jaki Magdalena Skrzyńska wykorzystuje światło i perspektywę w swoich pejzażach z Borów Tucholskich, warto poznać sekret malarskiego języka. Jej przedstawienia pięknych terenów Borów Tucholskich są jak samotny spacer wśród pól i lasów. Poprzez wykorzystanie światła, artystka ukazuje różnorodne odcienie zieleni, brązu, ugry, ochry, żółcienie oraz błękity i karminy nieba, które ożywiają panoramę i budują nastrój. Światło przenika przez liście drzew i polne kwiaty, ukazując rozterki i zawiłości natury, oddając hołd otoczeniu.

Perspektywa jest kluczowym elementem, którym Magda Skrzyńska posługuje się w swoich pejzażach. Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu perspektywy powietrznej, obrazy emanują klimatem ulotności, zatrzymania czasu oraz przestrzenią spowitą mgłą tajemnicy. Poprzez perspektywę zbieżną i barwną artystka tworzy wrażenie głębi i trójwymiarowości.

Pejzaże Magdaleny Skrzyńskiej są ukłonem w stronę harmonii i piękna natury. Często artystka eksponuje drobną, delikatną roślinność na pierwszym planie, nadając jej siłę i piękno, by przyciągnąć uwagę widza. Nawet potężne drzewa z ostatniego planu ustępują miejsca tym drobnym elementom. Choć tytuły prac często odnoszą się do potężnego i tajemniczego "boru", w rzeczywistości jest on tylko tłem dla całego ekosystemu.

Kariera Magdaleny Skrzyńskiej rozwija się tak dobrze dzięki jej wyjątkowemu wyczuciu barw i światła, którym posługuje się od ponad kilkunastu lat. Jej przygoda ze sztuką rozpoczęła się po spotkaniu z Janem Rusnokiem, a pierwszą wystawę zorganizowała dla niej Galeria Maya w 2011 roku, razem z jej ówczesnym nauczycielem. Jesteśmy dumni z tego faktu i mamy nadzieję, że kariera Magdy będzie się rozwijać w równym tempie, jak maki na jej obrazach.

Skrzyńska Magdalena